Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2018

Spowiedź – sakrament spotkania, uzdrowienia, jedności

Obraz
Ostatnie dni nie należały do najłatwiejszych – najpierw emocjonalnie, potem fizycznie. Ból głowy utrudniał zebranie myśli, a towarzyszące mu inne objawy też pracę. Na szczęście teksty mogę odesłać w poniedziałek, a dziś mój organizm miał kilka godzin, by dojść do siebie. Byłam mocno osłabiona, na niczym nie mogłam się skupić. Głowa pulsowała. I wtedy odczułam pragnienie przystąpienia do sakramentu spowiedzi . Już od kilku dni myślałam, że to ten czas, ale póki co tak wstępnie. A dziś ta słabość i pytanie: ale jak – rachunek sumienia, dojazd do kościoła… Dam radę? I przyszła myśl, że nie jestem sama. Aby tylko zacząć. Poszłam na modlitwę i w dziękczynieniu zawierzyłam całą tę sytuację Bogu, łącznie z pragnieniem spotkania i zjednoczenia z Jego miłosiernym Sercem.   Zawezwałam Ducha Świętego, poprosiłam o wsparcie Anioła Stróża (kiedyś przeczytałam, że warto to robić – wiele rzeczy nam umyka, a nasz Anioł przecież we wszystkim nam towarzyszy i robi notatki w księdze nasz

Świętym być?

Obraz
Kilka dni temu moja ośmioletnia bratanica oznajmiła, wchodząc do mnie do kuchni: Chciałabym zostać świętą...  Jej młodsza siostra po kilku minutach z powagą nawiązała do tego stwierdzenia: Ciekawe, czy jej się to uda, gdy będzie dorosła. Niby nic takiego, zwykła wymiana zdań, a jednak jakże niezwykła.  Pamiętam, gdy jako wczesna nastolatka (mogłam mieć 12-13 lat) usłyszałam podczas spowiedzi pytanie: Czy chcesz być świętą?  I pamiętam, że mnie zmroziło... Jak to świętą? Umartwiać się, odmawiać sobie wielu rzeczy, pościć, umrzeć śmiercią męczeńską, doświadczać cierpień? Jak odpowiedzieć na takie pytanie i to w takiej sytuacji? Nie przekonało mnie do końca nawet to, co po chwili ksiądz dodał: Być świętym, to żyć w relacji z Bogiem, blisko Boga. Niepewnym głosem powiedziałam, że jeśli tak to tak... Ale przekonania w tym nie było... A teraz moja córka chrzestna z pełnym przekonaniem oznajmia: Chciałabym zostać świętą...   I po raz kolejny zwraca moją uwagę na istotę rzeczy. Po